Mój narzeczony nie umie pływać i panicznie boi się głębokiej wody. Nie pamięta, aby w dzieciństwie zdarzyło mu się topić albo miał jakieś przeżycia w podobnym stylu. Latem chyba z 5 razy namawiałam go, żeby iść na kajaki, uparł się, że nie i koniec. Na kajaki chyba chodzi… Więcej →